Redakcja: ul. Bursztynowa 31, 20-576 Lublin

Dla domu

Budowlana przerwa na czas zimy - czy to ma sens?

Budowlana przerwa na czas zimy - czy to ma sens?

Z nadchodzącą nieubłaganie zimą każdego roku, co niektóre załogi ogólnobudowlane wykonują operacje wykończeniowe wewnątrz domu. Chociaż nie jest to zasadą, to mimo tego wypada dom zabezpieczyć przed opadami śniegu, deszczu jak również mrozów, które umieją zaskoczyć. Czy istnieje sens, żeby przerywać gruntownie prace na zimę? A może zupełnie nie? Na te pytania musi każdy w decydującym rozrachunku odpowiedzieć z osobna. Jednakże każdemu inwestorowi zależy na osłonięciu niewykończonych i narażonych na zawilgocenie elementów domu. W dłuższej perspektywie jest wstanie to przynieść korzyści z samego tylko dobrego samopoczucia, że zrobiło się wszystko, by w czasie powrotu na budowę po sezonie zimowym nie zastać pleśni, zniszczonych produktów jak również samego budynku.

Zrozumienie stanu surowego zamkniętego może być nierzadko niepoprawnie interpretowane. Nie polega to zaledwie i wyłącznie na skonstruowaniu więźby dachowej z pokryciem ostatecznym albo tymczasowym. Aby przyznać budynek za stan surowy zamknięty wypada również zamontować okna i drzwi, a także wykonać ściany działowe. Relewantną rzeczą jest ochronienie domu przed wszelakimi opadami. Chodzi tu głównie o sumienne osłonięcia otworów okiennych a także drzwiowych. Jest to postulowane przy pracach wykończeniowych wewnątrz i jest to podyktowane przeważnie tym, że inwestor ma w planach korzystać z budynku już po sezonie zimowym. Z różnych przyczyn nie jest to wykonalne, ponieważ przy niektórych konstrukcjach nieodzowny jest przestój w stanie surowym otwartym. Owocuje to na dostaniu odpowiednich parametrów technologicznych, chociażby na przeschnięcie nowo zbudowanych ścian. Najgorszym z możliwych jest niepozostawienie ewentualności odparowywania wody z stanu zamkniętego. Ma to miejsce wtedy, gdy zamkniemy dom szczelnie, bez sposobności śladowej wymiany powietrza. Wykraplanie pary, a w przyszłości jej powtórne zamarzanie na połaciach dachowych i ścianach będzie skutkowało pogorszeniem właściwości, a w dalszych konsekwencjach uszkadzaniem materiału budowlanego. Unikniemy dotkliwych skutków, pozostawiając okna w pozycji rozszczelnionej, upewniając się także, że kanały wentylacyjne są drożne. Zaniechamy tego typu rozstrzygnięć, gdy będziemy realizować mokre prace typu tynkowanie lub wykonywanie podłóg.

Pomieszczenia powinno się nagrzewać nie tylko w okresie przeprowadzania prac, ale również w okresie suszenia tynków i wylewek podłogowych. Powinno się też zagwarantować stosowną, wcześniej już napomykaną wentylację. Sposób ogrzewania jest podporządkowany od zaawansowania robót wykończeniowych, a oraz dostępnych źródeł ciepła. Najdroższym rozwiązaniem jest ogrzewanie elektryczne, ale jest symultanicznie najprostszym ze wszystkich pozostałych. Funkcjonuje tutaj szereg urządzeń typu grzejniki konwektorowe, olejowe bądź promienniki. Mamy również do dyspozycji (jeśli funkcjonuje przewód kominowy) wkład kominowy opalany drewnem. Wydzierżawić można też nagrzewnice olejowe.Co do okien, to najkorzystniej okna się instaluje wkrótce po ułożeniu tynków wewnętrznych, przed wykańczaniem elewacji. Taka sekwencja prac budowlanych wyklucza ewentualność pobrudzenia i naruszenia okien, zawilgocenia ścian, a także nieodzowność potencjalnej naprawy ościeży, naruszonej w trakcie montażu okien. Bywa to niekiedy katastrofalne w skutkach. Pośpiech inwestora często wypływa z wyprzedzenia nadciągnięcia mrozów. Osiągnięcie stanu surowego zamkniętego staje się priorytetem, aby przez okres zimowy zużyć czas na prace wewnątrz domu. Tym samym okna zostają zainstalowane przed położeniem tynków i zrobieniem wylewek, to znaczy tzw. prac mokrych, powodujących podniesienie ilości wody w ścianach, a co za tym idzie - wzrostu wilgotności. Przy planowanych oknach drewnianych jest to tym z większym natężeniem niewskazane. Obfita wilgotność może im zaszkodzić. Producenci okien ustanawiają sobie w czasie wystawiania gwarancji na okna, że traci ona ważność, jeśliby po montażu okien były przeprowadzane prace mokre, a pomieszczenia nie były dostatecznie ogrzewane i wietrzone. Przy oknach PVC sekwencja prac nie ma aż tak znacznego znaczenia, niemniej jednak każdy inwestor pożądałaby, by osadzone okna nie trzeba było myć. Tak tedy przed tynkowaniem należy je dokładnie okryć folią i pozostawiać rozszczelnione. Jeśli w projekcie uwzględniono tynki cementowo-wapienne, otwieranie okien w tym przypadku nie jest wskazane.

Przykrycie dachu będzie w stanie być tymczasowe lub docelowe. Jednak gdy nie zdążyliśmy zamontować budowy dachu, powinniśmy przynajmniej w sposób tymczasowy ubezpieczyć strop przed opadami. Na kształcie ułożenia powinno nam zależeć, dlatego że woda musi spływać poza obrys wymurowanych ścian. Przy gotowej więźbie dachowej ułożenie dachu jest łatwiejsze. W tym przypadku prowizoryczne rozwiązania nie wchodzą w rachubę.

Redakcja

Adres: ul. Bursztynowa 31, 20-576 Lublin

Email: innowacyjny@sitte.pl

Image